Na początek komplet do Tropikany LennyLamb:
bransoletka do Maruyama Vatanai:
wisiorek do Inki Storchenwiege:
2 razy Zara Ellevill, czyli zara oryginal i zara trigreen
komplet do Hoppediz Antiqua:
zielono-pomarańczowa Rapalu
wzór Didymos indio, ale turkus-brąz, czyli zestawienie, którego nigdy nie było ;) ale bardzo się przyjęło od czasu gdy wykonałam je na samym początku przygody z lepieniem chustowych wzorów:
Didymos jedwabne ptaszki. Tu tylko jeden, bo razem tworzą wzór wszerz co ciężko upchać na kolczykach
Girasol Symphuo,
limitowany wzór, przez który zaczęłam odkrywać bogactwo tych limitowanych wersji i ostatecznie zakochałam się w Jungle, który już planuję zakupić ;)
na koniec kolejna łowicka wariacja, koguciki:
tu jako korale:
całość fotografowana na cudnej chuście Didymos indio Monti- mojej nowej miłości, która czeka na nowego chuściocha-najmłodszego w naszej rodzinie :) który pojawi się na początku przyszłego roku